13 lutego 2012

Mróz za oknem, tymczasem ja przeglądam blogi, piję herbatę
z sokiem malinowym i marzę już o wiośnie <3.
Temperatura poniżej zera to nie dla mnie. Nie wiem kiedy przeminął kolejny weekend.
Zdecydowanie za szybko. Nie mogę się doczekać piątku kiedy to wyrwę się gdzieś. Co prawda
wolałabym żeby to było gorące Miami...ale póki co Wrocław.


How do I end up in the same old place,
faced again with the same mistakes,
so stubborn thinkin I know what is right,
but life proves me wrong everytime,
takin roads that lead me nowhere,
how do I expect to get there.

XOXO


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz