25 grudnia 2013

one.

Myślałam, że tylko ja mam dziwny, zły, nie za ciekawy dzień, że tylko mi jest źle kiedy nie ma Jego. Cieszę się, że się pomyliłam. Że działa to w dwie strony, że bardzo tęskni, a jakby mógł to już by się przytulił. Że jeszcze kilka dni i znów będzie obok. Wystarczył jeden telefon, żebym mogła się uśmiechnąć. Święta jakoś przepłynęły obok mnie, nie mogłam wczuć się w ten klimat jak nigdy.
Właśnie przy takich okazjach, kiedy jest daleko, coraz bardziej czuję, że jest najważniejszym.
Can't wait time we spend together again, and again <3.



Your the one I need.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz