Nie sądziłam, że ostatnia impreza klasowa może być tak fajna. Miłe zaskoczenie na koniec roku.
Tak właściwie to była również pierwsza i ostatnia. Jednak jeśli się chce, to można się
fajnie bawić, choć z nie wszystkimi rozmawia się na co dzień. Jak to mówią, imprezy łączą
ludzi czy jakoś tak.Wczoraj wieczorem dotarło do mnie, że mam wakacje, choć w ogóle ich
nie czuję.. żeby tak ten miesiąc jeszcze szybko minął. Zawsze po zakończeniu była odczuwalna
taka wolność, to że nic nie trzeba robić a tutaj surprise.
Wczoraj po raz n-ty obejrzałam "Co się zdarzyło w Las Vegas?". Kocham ten film, nie wiem
czy kiedyś mi się znudzi, polecam tym którzy nie oglądali i tym którzy lubią komedie. ;)
A teraz spora dawka butów ; )
Czasem chciałabym zakupić takie cudeńka, tylko nie wiem gdzie bym
miała w nich chodzić, no i połamałabym nogi. A jak Wam się podobają?
XOXO