miejsca w drugie, a to dopiero poniedziałek. Początek tygodnia jest great,great, great!
Jeszcze mam jakiegoś powera więc spokojnie mogę się czymś zająć, skoncentrować i
zrobić to co mam zrobić.
Knock you down
Wczorajszy outfit:
I 2 out-fity które są znakomite na ciepłe dni:
ładnie;)
OdpowiedzUsuńZapraszam na nowy post:*
Sliczne buty! Gdzie kupowalas?
OdpowiedzUsuńten gorset w kwiatki z 1 outiftu jest boski!..
OdpowiedzUsuńDziękuję za komentarz i zapraszam częściej! ;)
OdpowiedzUsuńObydwa zestawy są niesamowite! Ach, rozmarzyłam się <3
Pozdrawiam, M.
świetna skóra, z pierwszego outfitu bardzo chciałabym mieć taki gorset u nas niestety jest ich strasznie mało :< jakbyś jakiś gdzieś znalazła daj znać :D ale 2 of jest jeszcze lepszy te kolory <3
OdpowiedzUsuńObserwujemy?
Gorset super :) Obserwujemy? :)
OdpowiedzUsuńgdyby nie to, że dzisiaj cały dzień przebywam w domu to znałabym to uczucie, bo miałam dziś mnóstwo spraw do zrobienia. oja, ale kiedyś katowałam tą piosenkę, świetna jest :) skórka genialna, przepiękny kolor :)
OdpowiedzUsuńgorsecik i spodenki <3
OdpowiedzUsuńśliczne ciuszki, uwielbiam takie wypełnione dni! Niedziela była do bani, przeciekła między palcami, ale poniedziałek już całkiem, całkiem, rozkręcam się :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam te gorseciki :) pozdrawiam i zapraszam do mnie
OdpowiedzUsuńw drugim outficie świetne krótkie spodenki :D
OdpowiedzUsuńMiała takie dni,ale szybko coś podcina skrzydła...
OdpowiedzUsuńGorset <33333
OdpowiedzUsuńdangerose.
love the first outfit you put together
OdpowiedzUsuńaww. Kocham ACNE a jedyne co mogę to powzdychać z daleka... ta pudrowa koszulka jest piękna! Idealnie luźna lecz nie pogrubiająca, spływa z ramion i na pewno jest wygodna w aktywnym życiu :). Plus te czarne okulary i zwykłe tenisówki. Aż się prosi by wskoczyć w tym na rower <3 a po południu odwiedzić kawiarnie...
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie (;
Marzę o takich szydełkowych spodenkach:)
OdpowiedzUsuńlubie takie poloczenie pudrowego rozu z brazem ;)
OdpowiedzUsuńxxo