Cudowny weekend z kimś na kogo czekała przeminął bardzo szybko, czas przemykał jej przez palce jak
woda. Przyjechał, dobra kolacja, wino, ona i on. Nothing else. Rozmowy na wiele tematów, ważne czy mniej ważne..cudownie. I kiedy rano budziła się, a obok on. To jak wakacje od codzienności, krótkie chwile, których wkrótce powinno być więcej. Lot of emotion.
Not you, not me..but we.
You and I - two volcanoes,
and between us uncommonness.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz