17 kwietnia 2014

wszystkiego na raz.

Kiedy minęła połowa kwietnia? Niedługo moje kolejne urodziny, a od zeszłych zmieniło się wiele, sporo wydarzyło, były uśmiechy, łzy, dobre momenty, chwile złości, pamiętne wydarzenia, nowe znajomości, nowe zajęcia, zadania, wyjazdy, powroty... Nie zwalniam obrotów nadal! Dziękuję. Mam zdrowie, przyjaciół, mojego mężczyznę, nową pracę, połowę czwartego semestru na uczelni za sobą ;).Plany weekendowo majowe z moim <3. Marzy mi się tylko zmiana jednej rzeczy, jednej jedynej i narazie odległej w czasie..





I LOVE YOU.


Do góry szkło, wypij za to co chcesz, to jest ta noc, Nasze miejsce i czas..

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz